Dnia 13 października 2021 roku, w szkolnej auli odbyła się uroczystość z okazji Dnia Edukacji Narodowej.
Tegoroczne wydarzenie było wyjątkowe. Gościem honorowym była pani Irena Zboromirska, która w tym roku kończy pracę w administracji V-go LO w Gdańsku. Pani Irena spędziła w murach Piątki 33 lata. Współpracując z dyrektorami V-go LO, wspierała ich w wielu projektach, modernizacjach i szkolnych remontach. Warto dodać, że przez wiele lat, od 1985 do roku 2004, prowadziła również szkolne kółko żeglarskie, wpajając młodzieży miłość do tej pięknej dyscypliny sportu.
Z tej okazji na uroczystość przybyli absolwenci, którzy uczestniczyli w tamtych latach, w kursach prowadzonych przez panią Irenę, a która była przez nich nazywana po prostu ciocią.
Pani Irena Zboromirska w otoczeniu absolwentów z kółka żeglarskiego
Przybyli do auli goście wspominali wyjątkowe zaangażowanie pani Ireny, niebywałą pracowitość na rzecz szkoły i dbanie o mienie Piątki jak o własne.
Pani Irena poza mocą uścisków, kwiatów i ciepłych słów otrzymała wiersz napisany specjalnie dla niej przez pana profesora Krzysztofa Rześniowieckiego. Młodzież zaś przygotowała i zaśpiewała dla pani Ireny szanty, w tym jedną ze słowami również autorstwa pana profesora.
Pani Ireno, dziękujemy Pani za wyjątkowe zaangażowanie, serce włożone w pracę na rzecz V LO w Gdańsku i zaszczepienie w wielu pokoleniach młodzieży miłości do żeglarstwa. Liczymy na to, że nie raz będziemy spotykać się w murach Piątki przy okazji szkolnych uroczystości i ciekawych wydarzeń. Do zobaczenia!
Ania, Michalina, Joachim, Karol, Konrad i Marceli z klasy 3Dp przygotowali szanty specjalnie dla pani Irenki
Poniżej wiersz pana prof. Krzysztofa Rześniowieckiego dla Pani Ireny Zboromirskiej oraz tekst szanty oraz artykuły o kółku żeglarskim z Monografii Szkoły na 55-lecie V-go LO w Gdańsku z 2000 roku.
Gdy przy Polankach wśród zieleni
Jadąc, czy idąc mijasz domy,
Budynek “Piątki” się wyróżnia
Bo zawsze taki dopieszczony!
I był tam zawsze jeden szczegół
A zwłaszcza o zachodzie słońca;
Gdy już pustoszał parking szkoły
Czerwony wóz tam stał do końca.
Tu już zagadka rozwiązana;
Bo gdy nikogo w szkole nie ma
To pewien bądź, że przecież jednak
Na posterunku trwa Irena!
Nikt tak jak ona nie zna szkoły
Poręczy, futryn, klamek, okien,
Bo każdy detal brała w dłonie
I omiatała czujnym wzrokiem.
Ofiarnie murów tych broniła,
Gdy był na tynku ślad po taśmie,
Z Aniołeczkami co broiły
Toczyła czasem drobne waśnie.
A jednak nikt, kto zna Irenę
To nigdy w życiu nie zaprzeczy,
Że dbała szczerze o te mienie
I szkołę miała w swojej pieczy.
Trzydzieści lat to kawał czasu,
Więc dzisiaj ze wzruszeniem chcemy
Ten finał przekuć w naszą wdzięczność;
Pani Ireno – dziękujemy!
Artykuł: “Z wiatrem i pod wiatr”, Irena Zboromirska, Monografia szkoły wydana z okazji 55-lecia V-go LO w Gdańsku, Gdańsk 2000 rok
Artykuł: “Wspomnienia z kursu żeglarskiego”, Aleksandra Górska, Monografia wydana z okazji 55-lecia V-go LO w Gdańsku, Gdańsk 2000 rok
Wspaniały tort od Pani Ireny